Po prawie tygodniu przerwy
Czwartek, 6 marca 2008
· Komentarze(0)
Po prawie tygodniu przerwy powróciłem do treningów.
Była piękna pogoda (troszkę zimno, ale najważniejsze że nie padało) więc musiałem się gdzieś wybrać. Tym razem dla odmiany pojechałem na około Zalewu Dobczyckiego. Tempo starałem trzymać dość równe i szybkie co spowodowało powrót bólu w kolanie :-( Ostatnie kilometry zaliczałem w nocy, dlatego trasę skróciłem do maksimum.
Trasa: Zakliczyn -> Borzęta -> Myślenice -> Kornatka -> Droginia -> Dobczyce -> Stojowice -> Czechówka -> Zakliczyn
Dystans: 36.47
Czas jazdy: 1h 29 min
Była piękna pogoda (troszkę zimno, ale najważniejsze że nie padało) więc musiałem się gdzieś wybrać. Tym razem dla odmiany pojechałem na około Zalewu Dobczyckiego. Tempo starałem trzymać dość równe i szybkie co spowodowało powrót bólu w kolanie :-( Ostatnie kilometry zaliczałem w nocy, dlatego trasę skróciłem do maksimum.
Trasa: Zakliczyn -> Borzęta -> Myślenice -> Kornatka -> Droginia -> Dobczyce -> Stojowice -> Czechówka -> Zakliczyn
Dystans: 36.47
Czas jazdy: 1h 29 min