To już ostatnie jazdy starą przełajówką, szczęśliwie błoto podeschło i mogłem trochę poszaleć w Lasku. Pogoda naprawdę dopisuje, mam nadzieję że ten sezon będzie równie piękny jak początki wiosny.
Mieszkam w Krakowie na Bronowicach. Najczęściej jeżdżę szosówką po okolicznych drogach. Staram się w miarę często i regularnie startować w Maratonach MTB i Szosowych (z przewagą tych drugich).