Projekt Ż.A.R.T
Poniedziałek, 12 lipca 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Trening
A więc Ż.A.R.T to skrót od Żona Akceptuje Rower i Treningi ;-)
Generalnie wychodzi na to że żonę trzeba przyzwyczaić do tego że po pracy wychodzę na ok 2h jazdy.
W dniu dzisiejszym zaplanowałem sobie jazdę w tlenie, dwie pętle Kraków -> Balice -> Rząska.
Plan zrealizowany w 90% gdyż po drodze spotkałem kolegę z którym dawno się nie widziałem przez co musiałem trochę skrócić trasę i w Rząsce odbiłem w prawo na Balice. To był chyba pierwszy trening w życiu po którym nie wróciłem zmęczony i...chyba tak powinno być.
Generalnie wychodzi na to że żonę trzeba przyzwyczaić do tego że po pracy wychodzę na ok 2h jazdy.
W dniu dzisiejszym zaplanowałem sobie jazdę w tlenie, dwie pętle Kraków -> Balice -> Rząska.
Plan zrealizowany w 90% gdyż po drodze spotkałem kolegę z którym dawno się nie widziałem przez co musiałem trochę skrócić trasę i w Rząsce odbiłem w prawo na Balice. To był chyba pierwszy trening w życiu po którym nie wróciłem zmęczony i...chyba tak powinno być.