Lasek Wolski w cudownej aurze.
Sobota, 23 stycznia 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Zwykła jazda
Dzisiejszego dnia pogoda była tak cudna że nie można było wysiedzieć w domu. Wbrew namowom żony bym nie jechał, zdjąłem z wieszaka moją ukochaną przełajówkę i ruszyłem do Lasku Wolskiego. Z nadzieją że spotkam kogoś znajomego objechałem wszelkie znane mi trasy. Niestety poza kilkoma osobami które spokojnie spacerowały nie spotkałem żadnego rowerzysty. Przy okazji miałem możliwość przetestować nowe hamulce tektro które niedawno nabyłem w Bikestacji. Z mrozem przegrał niestety licznik, który po pół godziny jazdy przestał reagować na jakiekolwiek bodźce. Podobnie ja po niedługim czasie cały zmarznięty wróciłem do domu. Mimo pięknej pogody było bardzo zimno, a chłód był mocniejszy niż chęć do jazdy.