Nocny trening
Czwartek, 5 lutego 2009
· Komentarze(4)
Nocny trening z Krakowa do Balic i z powrotem.
A to rozumiem! :-) Śpiesz się powolutku :-) Pozdrawiam
robin 14:30 czwartek, 5 lutego 2009
bo to jest zlepek dwóch treningów, jeden był w terenie jak jeszcze śnieg leżał a drugi po szosie (wczoraj) stąd taka niska średnia. Pozdrawiam
Jelitek 12:43 czwartek, 5 lutego 2009
Dlaczego tak wolniutko jechałeś? :-) Pozdrawiam
robin 12:26 czwartek, 5 lutego 2009